Jego ciepły głos znają słuchacze Polskiego Radia, kinomani, fani lotnictwa, a przede wszystkim widzowie teleturnieju "Jeden z dziesięciu". Wielu uważa, że właśnie osobie prowadzącego zawdzięcza on swoją wyjątkowo długą obecność na antenie. Choć show powstał na brytyjskiej licencji, właśnie nad Wisłą jest odgrywany najdłużej. I od samego początku jego uczestnikom kibicuje Tadeusz Sznuk.