Maria Dejmek żyje z ukochanym bez ślubu. Ma dość. Zamierza coś z tym wreszcie zrobić
Maria Dejmek od 12 lat wciela się w Natalię w "Barwach szczęścia". W prasie zapewniła, że "nigdy nie czuła takiego spełnienia jak teraz". A jednak doskwiera jej nieco stan panieński w sytuacji, kiedy ma kochającego partnera i dwoje dzieci. Ma już pewien pomysł, jak zmienić ten stan rzeczy. W intrygę planuje wciągnąć córkę.
Maria Dejmek jest w związku z dźwiękowcem Miłoszem Jaroszkiem. Mają dwoje dzieci: Gucia i Zosię. Zakochani są ze sobą na dobre i na złe, wytrzymują każdą, najbardziej bolesną próbę. Przeżyli dwa poronienia.
"Nie wiem, co było gorsze: ból fizyczny czy ból psychiczny. [...] Mam wspaniałego partnera, który bardzo mnie wspierał, ale gdy wychodził do pracy, z moim cierpieniem zostawałam sama. Czułam, że nie jestem wartościową kobietą, że 'nie dałam rady'. Było ze mną naprawdę źle. Pomógł mi psycholog, mój Miłosz i czas" - zwierzyła się aktorka w mediach społecznościowych rok po utracie pierwszej ciąży.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Są ze sobą od dekad. Ale o ślubie ani myślą
Postawiła na swoim
W 2022 r. Maria i Miłosz zamieszkali w nowym domu za miastem. Ale ta decyzja rodziła się w bólach.
"Uwierzcie, nie było łatwo, bo mieliśmy z Miłoszem mocno rozbieżne oczekiwania. Najchętniej mieszkałabym w małym domku na wsi, a Miłosz to mieszczuch, wychowany w sercu warszawskiej Saskiej Kępy i najchętniej mieszkałby właśnie tam. Po dwóch latach osiągnęliśmy największy możliwy kompromis" - oznajmiła aktorka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Przeprowadzka na odludzie była strzałem w 10, biorąc zwłaszcza pod uwagę dorastanie maluchów.
"Wczoraj Gucio zarządził wycieczkę w celu poszukiwaniu ślimaków. Po drodze zgarnął dzieci sąsiadów i wyruszyliśmy. [...] Dzieci wróciły zmęczone, brudne, głodne, ale bardzo szczęśliwe. To są niewątpliwie uroki życia poza miastem. [...] Mają sielskie dzieciństwo" - napisała mama w poście.
Maria Dejmek chciałaby sfinalizować jeszcze jedną, szczególnie ważną dla niej, życiową sprawę.
Małżeństwo, którego nie ma
- Wszyscy myślą, że jesteśmy małżeństwem, bo przecież mamy dom i dwójkę dzieci, ale nie jesteśmy - streściła problem w "Pytaniu na śniadanie", po czym zwróciła się do półrocznej Zosi, która siedziała na jej kolanach.
- Musimy twojego tatę namówić na ślub - stwierdziła Maria Dejmek.
Córka odpowiedziała znaczącym uśmiechem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: